anita591 2008-07-01
po burzy
lekki wietrzyk
pieści liście drzew
ptak przysiadł
gdzieś na gałązce
susząc krasne piórka
wtem odfrunął
może spłoszyła go
spadająca z liścia
kropla deszczu
dalekie
skute chmurami słońce
wyrywa się z niewoli
aby nieśmiało zabłysnąć
i napełnić życiem
okolicę