" Przed burzą" Leopold Staff
Strzelił co siły
Bicz błyskawiczny.
Przebiegł przez żyły
Prąd elektryczny.
Niebo nade mną
Chmurą znów czarną.
Głucho i ciemno,
Duszno i parno.
Serce bez tętna,
Drzewo bez tchnienia.
Cisza namiętna.
Orgia milczenia.