„Ludzie nie są mięsożerni. Zabijamy zwierzęta, aby je zjeść, ale okazuje się, że to one nas zabijają, ponieważ ich mięso, bogate w cholesterol i nasycone kwasy tłuszczowe, nie jest odpowiednim pożywieniem dla człowieka, będącego z natury roślinożercą.”
/William Roberts/
Dziś obchodzimy Światowy Dzień Owoców i Warzyw. Ta międzynarodowa inicjatywa ma na celu podniesienie świadomości społecznej co do znaczenia spożywania owoców i warzyw dla naszego zdrowia.
Polecam zainteresowanym tematyką zdrowego żywienia książkę dr. Joela Fuhrmana pt. „Jeść, by żyć.”
Piramidy żywieniowe…
https://m.youtube.com/watch?v=HT267v5Qzbw
astra40 2021-10-15
Piękna fotka wspaniałego owocu!
A to co piszesz pod zdjęciem to oczywiście święta prawda;)
Muszę tę książkę przeczytać;)
ewusia 2021-10-15
Granat...groźnie wygląda,
a taki skuteczny w działaniu.
Ważne ,, Jeść, by żyć zdrowo,, !
adam24l 2021-10-15
Ciekawe zdjęcie i opis.
Miłego weekendu. Zapraszam do głosowania na top10 i propozycje oraz do komentowania moich zdjęć z całego tygodnia.
awangar 2021-10-15
Piękny, niech powisi sobie..:))
Świeże warzywa i owoce to podstawa....resztę przemilczę :))
Udanego weekendu, serdeczności przesyłam :)
gr8gaj 2021-10-16
jaskiniowcy polowali na grubego zwierza, nie warzywa, bo tak im natura podpowiadała! :))
helios7 2021-10-16
gr8gaj - nie wiem jak mam zapytać o ludożerców... czy to też natura?
Jeśli chodzi o grubego zwierza to ok. 2,5 mln lat temu afrykańska kolebka ludzkości ochłodziła się i wyschła, obfitujące w żywność lasy ustąpiły miejsca sawannom. Nasi przodkowie szukając pożywienia trafiali na niedojedzone ofiary mięsożerców i tak to się zaczęło... i TRWA ;)
gr8gaj 2021-10-16
niekoniecznie natura ale np. konieczność przetrwania, podstawa bytu!
jak wytłumaczysz ocalałe ofiary katastrof lotniczych (w odludnych miejscach) by przetrwać jedzących swoich nieszczęsnych pobratymców!??
helios7 2021-10-17
… instynkt przetrwania a wzbogacanie menu to dwie różne rzeczy. Jaskiniowcem też kierowała konieczność przystosowania się by przetrwać, ale dziś żywności pochodzenia roślinnego mamy pod dostatkiem:))) Hodowle przemysłowe, pomijając cierpienie zwierząt, produkują pełne toksyn i antybiotyków mięso. Co nami kieruje, że wypieramy to i wciąż kiełbaski i kotleciki królują na naszych stołach?! O ile rozumiem interes hodujących, sprzedających i leczących, o tyle nie rozumiem kupujących…
helios7 2021-10-17
I na temat… „Wiem, co jem”
http://blog.viva.org.pl/2015/09/15/4-mity-na-temat-hodowli-masowych/
gr8gaj 2021-10-18
Jeśli się nie mylę proponowałaś w jednym z postów posłuchanie George Carlin'a...sądzę że występ w linku powinien Ci się podobać! :))
http://www.youtube.com/watch?v=0ELBctq_2z0&ab_channel=G%C3%A1borH%C3%A9nyel
eljot60 2021-10-19
Dieta człowieka uzależniona jest od miejsca, w którym przychodzi mu żyć. Przykładem niech będzie dieta Eskimosów. "Jest ona dość uboga jeśli chodzi o różnorodność składników odżywczych i tłusta. Eskimosi żywią się tym co mogą sami upolować. Głównym składnikiem diety jest mięso. Eskimosi najczęściej jadają ryby i mięso fok." "Wśród Eskimosów praktycznie nie odnotowuje się przypadków chorób serca czy zaburzeń krążenia."(net)
(komentarze wyłączone)