ancora 2009-10-22
jazda tą trasą była dla mnie koszmarna - pierwszy raz w życiu myślałm, że tego nie przeżyję ! O rany strasznie się bałam, a nie należę do strachliwych! Jechałam z przewodnikiem, który studiował i w Polsce i chciał nam zrobić przyjemność - tak nakręcił kierowcę, że jechał jak psyhol !