zdjęcie z lipca - obserwowała swoją pociechę, która wypadła z gniazda. Ja z kolei obserwowałam jak rodzice malucha o niego dbają co chwilę dostarczając pokarm i bardzo obserwując jego poczynania na ziemi. To był podlot... jeszcze nie potrafił fruwać. Cd historii napiszę przy następnej fotografii.
dodane na fotoforum: