henrykz 2011-12-16
Komentuj, komentuj. Miło mi czytać komentarze a zwłaszcza Twoje. W końcu komentarzami najbardziej zainteresowani są autorzy fotek a ja zanim skasuję to je uważnie czytam. Kasuję wtedy jeżeli wiem, że zdjęcia są poniżej pewnego poziomu (który sobie założyłem a nie jest on jakiś z "górnej półki") to raz, jeżeli wiszą a jest mało wejść czyli nie budzą zainteresowania to dwa, jeżeli są na nich osoby,które można łatwo rozpoznać czyli w miarę aktualne (poza streetami) to trzy.Pozdrawiam.
puder 2011-12-16
Czyli Kraków gotowy do Świat! ;-D
henrykz 2011-12-17
Tak, bywa że wklejam nie swoje, ale mam akceptację autorów aby je wkleić. Są to np.zdjęcia z ich pobytu za granicą albo wycieczek na których mnie nie było. Później jednak po stosunkowo krótkim czasie staram się je wykasować. To są naprawdę sporadyczne przypadki (poza zdjęciami archiwalnymi z przed wielu laty). Nie ich więcej jak kilka.