Mnie i Nelke1 dzieli browarek, a nasze "polowki" dzieli....flaszeczka.
Niestety, co dobre zawsze zbyt predko sie konczy.
Jutro, po sniadaniu, pakowanie bagazy do auta ( szok !!!!!) i wyjazd do domu.
770 km przed nami, oby pogoda byla lepsza niz 3 tygodnie temu.
Pozdrawiam wszystkich milutko...odezwe sie w niedziele.......