Jak przestygnie, bedzie w odpowiednich porcjach....zamrozony.
Troche zostawie na jutrzejszy...obiad.
betaww 2010-12-18
Ach jakie pysznos i u Ciebie.....Zapach dolatuje aż do stolicy...więc może nie zamrazaj tylko podeslij troche do mnie..
Pozdrawiam serdeczniei zycze milej niedzieli......***