Riva z 13.000 mieszkańcami stanowi dziś drugie co do wielkości miasto nad Jeziorem Garda. Gdy nadchodzi lato liczba mieszkańców potraja się. Również w tym miasteczku na wybrzeżu znaleźć można zamek Scaligów oraz ładny, stary port. Również o Riva walczyli Scalogowie z Verony, Visconti z Mediolanu i Wenecjamie, ponieważ już za czasów Rzymian Riva uchodziła za najbardziej pożądany port północnej częśći jeziora. Ogromne, strome ściany skalne podzieliły Rivę podczas budowy tunelu (1926-28) na zachód od Limone oraz na wchód od Torbole. Jedna istotna rzecz odróżnia Riva od innych miejscowości oraz ich mieszkańców. (Tymi tunelami ścigał się Bond w jednym z odcinków 007, i faktycznie, sprawdziłam, szybka jazda dostarcza niesamowitych wrażeń ;).
W Rivie panuje szczególna atmosfera powstała z połączenia włoskiej elegancji i lekkości oraz południowotyrolskiej tradycji. Przyczyniają się do tego również trydenckie Alpy przypominające krajobraz Południowego Tyrolu. Decydujący jest jednak fakt, że Riva jako jedyne miejsce nad jeziorem, przez dzieisęciolecia (1815-1918) pozostawała pod panowaniem Austrii, do momentu, gdy 3 listopada 1918 do portu przybyły włoskie oddziały i wyzwoliły miasteczko.
Żeglarze cenią sobie wody tutejszego jeziora jako jeden z doskonalszych akwenów w Europie do rozgrywania regat - stałe, silne wiatry stwarzają znakomite warunki do uprawiania żeglarstwa.
dodane na fotoforum: