Jeśli twoje pierwsze a moje drugie...
To Ty jesteś pierwsza.
A ja... Druga?
Czemu wciąż mnie prześladujesz?
Czemu cały czas wracasz?
Zabrałaś mi spokój.
Kiedyś sobie obiecałam, że się zemszczę.
Chciałam widzieć Twój upadek.
Chciałam, żebyś czuła to co ja.
Chciałam, żebyś czuła, że ktoś Cię pokonał.
Ale mszczą się słabi.
W takim razie, jestem silna?
Czy po prostu wiem, że nic nie zmienię?
Bo w tamtym świecie nie istnieję?
Tak... To Wasz świat. W końcu jesteś pierwsza.
W takim razie czym ja jestem w tej sytuacji?
Tak wiem... Życie przeszłością jest złe.
A to co się stało samo w sobie złe nie jest.
Gorsze jest to co zostało.
Wiesz?
Nie.
Ty nie wiesz.
No bo skąd?
Jesteś aż tak idealna?
Czy paradoksalnie... Aż tak nieidelna?
Nie jestem ani nie będę Tobą.
Wybaczcie wszyscy, którzy by tego chcieli.
Niech wybaczy ten, który by tego chciał...
dodane na fotoforum: