to zdjęcie wysłałam na konkurs :) pożyjemy, zobaczymy :)
dzisiaj w Z., musiałam się jakoś odstresować tym co będzie się działo w tym tyg. Wszystko byłoby dobrze, gdyby się Sarina nie obtarła :( trza będzie poczekać po prostu ;)
po powrocie wsiadłam na Brendulinkę którą postanowiłam pomęczyć oczywiście galopowo na kołach, widocznie jej się spodobało bo jak chciałam na prostą jechać tak konik dalej chciał kółka kręcić:P no, a potem było "To co tygryski lubią najbardziej" czyli dałam się wykazać niuni i odpuścić taaaka prędkość o.O :D
po wszystkim zgarnęli mnie do miasta i zrobiłam wieś, bo byłam wprost od koni czyściutka i pachnąca a jakże! xD
gokocha 2012-09-03
cudne