wdowczyk-Kostek po libacji z Kryśką w ruderze
co poskutkowało ,,, zresztą widac ;)
kiwik 2014-09-04
dali czadu; dziś cały czas nawiedzała użytkowników
i obrażała na szeroką skalę podszyta pod wydmuszki.
pozdro;)
wdowa62 2014-09-04
Kostek pozbierał fanty i Kryśka znowu samotna;(
Pije z rozpaczy czy ze szczęścia, że umknął od zołzy?
weromek 2014-09-04
***Haha:)***Dostał by zawrotu głowy albo zawału,
babuleńka ma setki kont i ciągle tworzy i tworzy:)***
*****Spokojnej nocy i ciekawego weekendu:)*****
paniusi 2014-09-04
Został mu wierny Aresik i zielone jabłuszko, które Krycha jako grzeszni a zostawiła na pokuszenie.
Ale Kostek woli Naleweczkę od ZOŁZY.
mamoko 2014-09-05
Chyba dorżnięty...
szinue 2014-09-05
..no to kacior murowany,po takich dwóch uderzeniach...i wizualnych i gardłowych...brrr..pozdrawiam :)
supra07 2014-09-06
Należy współczuć biedakowi po takich przeżyciach.
szinue 2014-09-07
:)
nieto2 2014-09-07
Piękne zdjęcie. Zapraszam na moje popisowe danie - ryż z pieczarkami a\'la risotto po Trydencku.
hudybyk 2014-09-07
nie jadam takiej mamałygi i Dinuś też nie skory.
może coś wsunie Kostek po nalewce babuni, jak
go znowu oleje Kryśka;)
pozdrówy.
(komentarze wyłączone)