natas38 2012-04-02
Na po swieta
Tango
zatańczę z tobą z ochotą
zaproszę cie na bal
na dużej sali
będziemy tańczyć walca
wkoło sami na sali
aż się skończy muzyka
i zostaniemy na środku tej wielkiej
ja i ty w moich ramionach
gorących
w dźwiękach tanga
cię do siebie przytulę
mocno biodrami
aż zapomnisz o świecie
zapomnisz o mężu
tylko taniec
z otwartymi ustami
ty przy mnie
ja przy tobie
mocno w tangu
w żyłach ogień rozpala
/Leszek K./
(komentarze wyłączone)