Siedzi sobie Kubuś Puchatek w chatce. Nagle ktoś wali w drzwi tak mocno, że drzwi prawie wypadły z futryny. Kubuś zdziwiony otwiera, patrzy a tu wielki włochaty dzik stoi na dwóch łapach. Kubuś prawie zawału dostał, czym prędzej wziął nogi za pas. Po jakiejś godzinie ucieczki przed potworem opadł z sił i upadł na ziemię. Dzik podchodzi do niego, podnosi i mocno przytula do siebie mówiąc :
- Dawno cię nie widziałem Kubusiu.
W tym momencie Kubuś zdziwiony na całego mówi:
- Prosiaczek, to ty już z wojska wróciłeś ??
dodane na fotoforum:
cola82 2010-08-03
no dla mnie to tragedia :(( ja nie umiem bez aparatu funkcjonować :( buu mam nadzieję ze jakoś uda się go naprawić
misia3 2010-08-03
zawsze były bardzo odważne, zwłaszcza Asia:))) ja na pewno tam bym nie weszła:))))))))))))
alica 2010-08-03
och jeju kolejny słodziak:)
flossy 2010-08-03
ślicznie patrzy tym swoim oczkiem...urocza jest ta Zuzia