ironca

ironca 2012-05-16

..sałata ??

ignorr

ignorr 2012-05-16

yhy......;))))

bagacia

bagacia 2012-05-16

a co za sałatą? (tylko nie mów: NIC) ;-)))

ignorr

ignorr 2012-05-16

zeżarłem ją.........;))))))

ironca

ironca 2012-05-17

..taka ładna zielona była ...eh :P

ignorr

ignorr 2012-05-17

...;))

bagacia

bagacia 2012-05-17

skrytożerca....! ;-))))

mala5

mala5 2012-05-17

na miniaturce myślałam że to lizaki hehe :)

ignorr

ignorr 2012-05-17

i tak nie źle....;))) niektórzy myśleli że to sałata.....;))))

greywolf

greywolf 2012-05-17

ciekawe...

wyz87

wyz87 2012-05-17

Zjadłeś krasnoludkom parasole?
W sumie wcale się nie dziwię, gdy patrzę na tą soczystą zieleń. ;)
Bardzo ładne!

ignorr

ignorr 2012-05-17

...;))

inside

inside 2012-05-18

a co Wy tam towarzyszu wiecie o Nietzchem;)

ignorr

ignorr 2012-05-18

towarzyszko....
o towarzyszu Nietzche wiem wszystko....;)))))

inside

inside 2012-05-18

czyli o sobie też wszystko...;) Chyba, że mnie wkręcasz Zaratustro...;)

ignorr

ignorr 2012-05-18

oczywiście... że wszystko.....;))))
(uuu... Pańcia czujna...;)))

inside

inside 2012-05-18

uj tam, z leksza liznęłam to i owo...;). A poza tym mój ulubiony "przewodnik" ;)

ignorr

ignorr 2012-05-18

przewodnik... po życiu... szanownej koleżanki....???

poczytamy... dowiemy się... wszystkiego...
(wikipedia dobra rzecz) ...;))

inside

inside 2012-05-18

no to jednak wkręcałeś...kiedy Wikipedią się zasłaniasz. ;).

Nie po życiu, nie w pożyciu... głębia i sens człowieka- nad ... i jego siła, wola, rozum- kult doskonałości....itede...

Każdy może być Bonaparte - nie każdy jest świadomym swojego istnienia. no.;)

ignorr

ignorr 2012-05-18

bystra dziewczynka.....:)

ja raczej stawiam na realny ogląd rzeczywistości...
jestem nikim...
i dobrze mi z tym.....;)

inside

inside 2012-05-18

jednak istnieje jakieś "jestem" i jakieś "dobrze"... a nic, to próżnia bez większych emocji- nie pitol.;)

inside

inside 2012-05-18

a ...i realny - to "być"... nierealny - to "być"może, choć niekoniecznie.

o!.;)

ignorr

ignorr 2012-05-18

oczywiście że "jestem" (przynajmniej tak mi się wydaje...;) ale jakoś mnie to nie ekscytuje.... mój byt... nie jest zbyt ważny......

...i pięknie trafiłaś w sprawę emocji... wyzbywanie się emocji daje realny.. prawdziwy... ogląd rzeczywistości...:)

inside

inside 2012-05-18

typowa postawa dekadencka... ;). Nie jest w tym nic złego, po prostu nie wyznajesz teorii " śmiać się chu...wie z czego"...;).

Ekscytacja jest fajna, można się nawet poekscytować w umartwianiu...serio, serio...;P. No ale może nie będę rozwijać tego tematu;).

ignorr

ignorr 2012-05-18

wręcz przeciwnie... nie mam zamiaru się umartwiać..
i nie umartwiam się... przyjmuję świat taki jaki jest... z jego prawami... z jego naturą.... z dobrem i złem...
śmieję się z tego co mnie śmieszy....
jak mnie nie śmieszy to się nie śmieję.............;)))

inside

inside 2012-05-18

a jak ktoś coś ma do tego, to Ci zasadniczo gila(chciałam napisać zwisa, ale to by było nie na miejscu)...;).

Idę pobiegać. ;).

ignorr

ignorr 2012-05-18

heheh.... tak jest.... gila.. to piękne słowo.......;))))

no leć.........:).

zabcia34

zabcia34 2012-05-19

oj brzydka, biala plama :)))

sibilla

sibilla 2012-05-20

Polizalam....:)

ignorr

ignorr 2012-05-20

...;)))

dodaj komentarz

kolejne >