młode winogronko ,niestety zmarzło i tylko jedna kiść miało :)
stachs7 2017-09-05
U mnie winogrona chorowały przez 2 lata.W tym roku dopisały,ale ja tylko trochę zużyję,wina nie robię...Przez sentyment żal zlikwidować,bo to jeszcze mój Tata je sadził....Sąsiedzi skorzystają...Soki robiłam z malin,super dopisały ,mamy 2 odmiany polanę i polkę.Polkę polecam.Miłego dnia Reniu.