Ja jestem twoją czerwienią
i złotem
Ja twoją myślą
twoim powrotem
Łez krople w perły zamieniam
wieszam na szyi...
I od tej
od tamtej chwili
talizman muska lekko
i serce i skórę
Całuję...
czule
namiętnie
z żarem
Ślad pozostawiam
zapadam w pamięć
drażnię tęsknotą...
Chcesz ukojenia?...
Daj mi to złoto!
Patrz w oczy
ogrzewaj oddechem
rozpalaj powoli
trzymaj za rękę...
Wtedy żar z tego
klejnotu
przejmę na siebie...
Będzie nam błogo.
(il)
dorryb 2009-11-29
OJ NA PEWNO BĘDZIE BŁOGO, PIĘKNA CAŁOŚĆ..........POZDRAWIAM:)
dorryb 2009-11-29
Jak jesienny błędny liść
takie jest życie człowieka.
Nie wie, skąd przyszedł,
dokąd ma iść
i co go w życiu czeka.
MIŁEGO WIECZORU:)
blokuje 2009-11-29
"Kto prawdziwie kocha, ten nie troszczy się o nagrodę za swą miłość, lecz tylko o to, by kochać coraz lepiej."
~Z.Trzaskowski~
PIĘKNEJ NOCKI W OBJĘCIACH MORFEUSZA;-)))
fenix12 2009-11-29
Witaj, nie mam dziś nastroju do analizowania Twojego wiersza, zapewne na poziomie, więc dzięki Ci, że byłaś............
fenix12 2009-11-30
Mój piesek jak zwykle - diabli wiedzą czego szuka, on wie najlepiej, ja tylko toleruję jego wygłupy, bo co mam robć, wszak on podobny do swego pana, hmmmmmmmmmm już wiem po kim mam te zachowania, oj wiem............;)