Za wąwozem znajduje się pas drogi gminnej długości ok. 500 metrów do mojego wjazdu na gospodarstwo, a cały odcinek od domu sołtysa do lasu ma ok. 1000 metrów.
Latem, gdy sucho - dojazd jest jako taki. Ale to tylko w dni bezdeszczowe. Wystarczy kilka dni deszczu i droga zamienia się w bajoro, bo wody opadowe nie mają spływu z drogi. Potrzebny jest co najmniej jeden rów odwadniający, lub najlepiej po jednym rowie z każdej strony drogi.
dodane na fotoforum: