Wczoraj rano - wyglądam przez okno, a tu czarny angusek śmiga po łące między krową-matką a drugą krową... Zaciekawiła mnie ta jego gonitwa... Uważniej się przyjrzałam, gdy zamajaczyło mi coś rudego obok tej drugiej krowy...
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]