Teraz tylko niech przestygnie, na kilka minut włożę ją do lodówki, żeby była zimna ( wszak dziś upały...), przypudrujemy ją nieco i będziemy jeść. Tak za godzinkę :)
https://www.wielkiezarcie.com/recipe3256.html
nadzienie oczywiście zmieniłam.
intma43 2013-07-22
re.betaww
Nie podpiekam spodu do tarty. No chyba, że nadzienie byłoby mocno wilgotne. Agrest i porzeczki były z działki, nieprzejrzałe, więc spokojnie mogłam je dać na surowe ciasto. Pozdrawiam.
berblak 2013-07-22
To ja już w blokach startowych... czekam na to przestygnięcie:-))
Pozdrawiam słonecznie!
violinka 2013-07-22
ależ apetyczna mniammmmmmmmmm pozdro