gołębicy.... kilka patyczków i jajko...
drzwi balkonowe sa stale otwarte i uznała, że to bezpieczne miejsce... chyba ma zaufanie do mnie i mnie lubi....
halka 2013-06-23
Irenko,nie denerwuj się podróżą...leci się bardzo przyjemnie.Szkoda,że do Calgary tak daleko ode mnie bo mogłybyśmy się spotkać.To piękne miasto i cała prowincja - Alberta jest śliczna;mnie się marzy aby tam pojechać raz jeszcze.Takich pięknych miejsc jak Banff,czy Jasper nie ma na całym świecie - będziesz zachwycona.Szczęśliwej drogi życzę...miękkiego lądowania i miłego pobytu na kanadyjskiej ziemi.
halinag 2013-06-23
Irenko szczęśliwej podróży...JAK WRÓCISZ STWIERDZISZ ,ZE LOT BYŁ PRZYJEMNY...pozdrawiam i czekam na powrót:))
madu02 2013-06-23
Tylko szkoda że jak wysiaduje to nie robi na drutach...może to ta gołębica co ją w zeszłym roku odchowałaś...wróciła do domu...czekamy na wizytę...przed podróżą