zobaczyłam na drzewie siedzącego dużego ptaka i czyszczącego starannie piórka, który potem coś wypluwał ...
był wielkości 4 gołębi lub nawet większy...
początkowo myślałam, ze to gołąb, ale miał czarną czapeczkę i wokół szyi na grzbiecie biały szalik...
był daleko, a aparat mam tylko 18 zoom więc wyszło jak wyszło...
szukam w atlasie ptaków, ale nie mogę zidentyfikować...
proszę eksperta - czes59 - o pomoc