elap6 2014-07-04
Cudne miejsce.... byliśmy dwa tygodnie temu ale PAN przewodnik tępił fotografujacych i najpierw mówił ze zdjęcia później a później gasił światło, zglosilismy to w kasie, bo jeśli płacę powinnam mieć możliwość fotografowania..... Przewodnik nazywał się Baranowski.