rybkag 2012-01-30
Ja kiedyś nieopatrznie dałam suni zabawkę , taką piszczącą, gumową...Wyobraź sobie , że ją zaadoptowała...Jak wzięła w pysk, to ta zabawka po naciśnięciu piszczała, więc suka nauczyła się brać toto jak najdelikatniej i "opiekowała" się ...W końcu miała wszystkie objawy młodej mamy - łącznie z pokarmem...Trzeba było zabrać zabawkę a suczce leczyć sutki z gorączki...
alessia 2012-01-31
Killer !!!
rybka66 2012-01-31
Jacie...ale zabójca:))
kot54 2012-01-31
SUPER PIES.....(*;*)