Początek wędrówki do ujścia Kłodnicy

Początek wędrówki do ujścia Kłodnicy

W głębi zdjęcia widać Krzyż Milenijny przy Rondzie Milenijnym. Ta droga to ulica Odrzańska,a za ekranami dźwiękochłonnymi po lewej biegnie obwodnica.

Wracałem inną drogą, bo z jednego z tych zabudowań gospodarskich wyleciał mały, zjadliwy kundel i szczekając zajadle podbiegał mi do łydki i był bardzo agresywny, choć ja TYLKO SZEDŁEM sobie. I właśnie dlatego nie znoszę większości psów i najchętniej bym je powystrzelał - ja mu nic złego nie robiłem, a on był bardzo agresywny tylko dlatego, że szedłem "jego" drogą. Nie właziłem mu do gospodarstwa i nawet nie patrzyłem w tamtym kierunku.
Wszyscy piewcy wspaniałości psów odpowiedzcie UCZCIWIE czy kiedykolwiek ktokolwiek został zaatakowany przez kota w takiej sytuacji. Nie znoszę psów i NIKT NIGDY mnie nie przekona, że są dobre. Są, ale tylko nieliczne wyjątki, na palcach jednej ręki mogę dać przykłady dobrych psów. Kot=spokój, pies=agresja, niestety!!!! :((

***************************
Kędzierzyn-Koźle, 29.01.2011

***************************
Proszę o czarne tło, polecam klawisz F11
********************************
Proszę, wyślij SMSa o treści POMOC na nr 72601 - koszt 2,44 zł, możesz pomóc choremu dziecku, ma na imię Martynka
więcej informacji znajdziesz tutaj:
https://www.radiopark.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=12457

dodane na fotoforum:

dejavu1

dejavu1 2011-01-30

efektowny zimowy obraz ...
piękne mrozem - szadzią przybrane korony drzew;
pozdrawiam

jacekp

jacekp 2011-01-31

Ładnie oblepione drzewka itp

wireman

wireman 2011-01-31

pięknie!

bajka1

bajka1 2011-01-31

No to Cię wpienił na maksa.
Patrząc na Twoja fotografię zastanawiam się, dlaczego latem nie mogłobyć ciepło i tak pięknie, jasno, że nie powiem - sterylnie:)))

ivyman

ivyman 2011-01-31

Oj, tak wpienił mnie bardzo. Już kiedyś było tak wcześniej - zdarzyło się w tym samym miejscu i powiem Ci, ze ile razy mam iść od Ronda Milenijnego ulicą Odrzańska, to zawsze jest we mnie obawa, czy znowu zostanę zaatakowany przez psa lub psy. Zazwyczaj jednak są w obrębie zamkniętego ogrodzenia, ale w sobotę furtka była otwarta i ten wściekły kundel wyleciał na ulicę , na mnie i biegła za mną chyba ze 100 metrów. Wierz mi, że to BARDZO stresujące.
WIEM, Madziu, że Ty kochasz swą psinkę, ale chyba nie chciałabyś, by jakiś tam sopocki Ivyman miał powód, by się skarżyć na Twoja psinkę w taki sposób, prawda?

ja naprawdę TYLKO SZEDŁEM, nie podchodziłem do ogrodzenie jego gospodarstwa, w żaden sposób go nie drażniłem, a on podbiegał na 10 cm od moich nóg i ujadał strasznie agresywnie.
Kurka wodna, muszę kupić gaz paraliżujący lub pieprzowy i nosić na plenery. To skandal żeby człowiek był tak agresywnie traktowany przez psa. Czy ...

ivyman

ivyman 2011-01-31

Czy to planeta ludzi czy psów do jasnej anielki?
Następnym razem siknę mu gazem pieprzowym w oczy i niech mi właściciel spróbuje złe słowo powiedzieć. Nawet teraz nie umiem o tym pisać spokojnie.... ;(((

bajka1

bajka1 2011-01-31

I tak trzeba zrobić.
To własciciel powinien zapłacic wysoki mandat za niedopilnowanie psa; pies musi być wpięty, a co najmniej w kagańcu.
To kosztuje u nas ok. 500 zł. Pilnujeę psa, jak cholipcia, dlatego robie gorsze fotki, bo moja, cała uwaga skupiona jest na tym brzdącu.
Masz rację w 100%.
Tez noszę gaz ze sobą, bo się boję takich własnie, bezpańskich psów.
Przezyłam już niejeden koszmar, a właścicieli rozszarpałabym.
Masz w 100% rację!!!

energy1

energy1 2011-01-31

...jak ja dobrze Cię rozumiem Witku, mam to samo i uważam, że właściciele psów (jak pisze Madzia) powinni płacić wysokie kary za taką niefrasobliwość (a swoją drogą to szkoda, że im te psy tyłków nie zgryzą, może to by ich nauczyło porządku)...

ivyman

ivyman 2011-01-31

Niestety, Ewo, złego licho nie weźmie....

iwona39

iwona39 2011-01-31

Podoba mi się ten widoczek z krzyżem, trochę nie pasuję mi tu ten ekran, za bardzo rzuca się w oczy...a co do psów, to też nie lubię i boję się, już 2 razy byłam pogryziona.

marom

marom 2011-02-02

Te małe są często są najbardziej zjadliwe. Też kilka razy miałem taką nieprzyjemną przygodę. Niestety właściciele tych psów najczęściej nie widzą żadnego problemu...

skajka1

skajka1 2011-02-02

wierzę Ci, że się wkurzyłeś; na wsi mamy takiego rudzielca; szkoda go przypiąć do łańcucha; to pies kanapowy, ale jak "wystrzeli" na drogę, to zachowaj panie; jazgot niesamowity, goni za rowerzystami, za samochodami, za niektórymi ludźmi i nie raz jest tak, że sama bym go ubiła (tu obrońcy mogą mnie zaraz napaść); no ale co innego z nim zrobić ? nie da się tak, żeby siedział cały czas w domu ...

a zima i Twoje zdjęcie są piękne ...

dodaj komentarz

kolejne >