czyli jeden z falochronów u wejścia do portu w Jastarni, ten z czerwoną \"główką\" :)
******************
polecam czarne tło
ivyman 2014-10-03
Można tak powiedzieć, Marku, choć ja rozumiem słowo "miejscówka" jako ulubione miejsce do fotografowania, a mój jastarnicki Azyl ma dla mnie znaczenie dużo większe. Nie tylko lubię go fotografować, ja tam przede wszystkim lubię być. Mogę na końcu tego falochronu, pod czerwoną główką portu siedzieć nawet godzinę, słuchać muzyki, po prostu rozkoszować się wolnością :)