"Kaszebszci bialka" sprzedająca kaszubskie wypieki oraz chleb z domowym smalcem i małosolne ogórki na ulicy w Jastarni....:)) Mniamuśne :)))
.... ech, nie jadłem ich już 3 lata :((
dodane na fotoforum:
feeria 2009-08-08
a w nosie z figurą - jem i basta!! :):):)
maria57 2009-08-09
Chyba białka, a nie baba - po kaszubsku kobieta to właśnie białka,(na półyspie helskim jeszcze nieco inaczej, bo bialka - nie używają tam głoski ł tylko l ) nazywamy kogoś babą, jeśli chcemy się o kobiecie wyrazić lekceważąco lub z pogardą. To taka mała dygresja, bo oglądam Twoją galerię z niekłamaną przyjemnością. Piękne i ciekawe zdjęcia, technicznie bardzo dobre. Gratuluję, a teraz dalej ruszam Twoimi śladami
ivyman 2009-08-09
Hm, dzięki za korektę. Ja nie znam kaszubskich określeń. Wyrażenie "kaszebszci baba" podsunęła mi na innym portalu rodowita gdańszczanka, więc uznałem, że chyba wie, co mówi. Tak czy siak, dzięki. :))