Z kaszubskiej legendy: JURATA
"Perkun /.../ dowiedział się całej prawdy o królowej i młodym rybaku i wówczas uderzył potężnym piorunem w podwodny pałac Juraty. Zginęła Jurata, zginął młody rybak i wszystkie boginki morskie. Cały pałac, zbudowany ze złocistego kamienia, rozsypał się w gruzy. Woda wzburzona wściekłością Perkuna wyrzucała jego okruchy na morski brzeg. Zdziwieni i przerażeni rybacy nieprędko odkryli prawdę. A kiedy zrozumieli, że oto ich ukochana opiekunka i mądry młody rybak zginęli, aby swoją śmiercią zapewnić im życie - z wdzięczności nazwali swoją osadę - Jurata, a złocisty kamień - bursztynem."
Janina Soszyńska, "W KRAINIE SŁONYCH WIATRÓW Podania, baśnie, legendy..."
dodane na fotoforum:
feeria 2009-08-09
cudna Jurata..i cudne jej skarby; kochanka też mi szkoda...
gonzo57 2009-08-10
Garść jantaru
reniagg 2009-08-16
wymowne ...i historia ciekawa