więc nasz Gucio świętuje
dodane na fotoforum:
amelka1 2013-02-17
A NASZEGO BIAŁEGO JUŻ NIE MA;-( NAWET AMELKA JESZCZE O TYM NIE WIE;-( NIE WIEM CO MU BYŁO NA POCZĄTKU MYŚLAŁAM ŻE ZOSTAŁ POTRĄCONY-ALE JEDNAK NIE-3 DNI GO RATOWAŁAM I JUŻ NA 3 DZIEŃ BIEGAŁ,ŁASIŁ SIĘ JUŻ MIELIŚMY GO WYPUŚCIĆ NA DWÓR ALE MÓWIMY JESZCZE NIECH DO RANA ZOSTANIE ...ZA PARĘ GODZIN JUŻ TYLKO LEŻAŁ I ZA CHWILĘ ZDECHŁ ;-(