Na ławce siedzą dwaj staruszkowie, a obok nich przechodzi piękna młoda dziewczyna. Nagle jeden do drugiego:
- Podrywamy dupcie?
- Nie, ja bym jeszcze trochę posiedział.
Petent w urzędzie pyta sekretarki:
- Czy naczelnik przyjmuje?
- Nie odmawia...
dodane na fotoforum: