Zapłaciłem za pięć cytryn a pani mi zapakowała tylko trzy! - burzy się klient.
- Dwie były zepsute to po co miałam je pakować.
Żona do męża:
- Pamiętasz, jak wczoraj krzyczałam: \\\\\\\"Hurra, znalazłam wreszcie te cholerne klucze!\\\\\\\"?
- No.
- A wiesz gdzie je potem położyłam?
dodane na fotoforum: