Stoi sobie pijaczyna pod ścianą kasy biletowej PKP.
Podchodzi do kasy student i mówi:
- Połówkę do Radomia.
A pijaczek na to: -
A ja ćwiartkę na miejscu.
Idą dwie blondynki. Jedna mówi:
- Popatrz, zdechły gołąbek.
Druga patrzy w niebo i pyta:
- Gdzie?
dodane na fotoforum: