Spotkałem wiosnę, Wieńcem oplotła mi zaraz ręce. We włosy wplotła mi zioła i trawy, co rosną dokoła. W oczy rzuciła stokrotki, pod nogi - bystre strumienie, czekając, aż w szumną wiosnę i ja się w końcu przemienię. (J.Ratajczak)
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]