Pod konarem siedziała całkiem przemoczona dziewczyna. Szara, niekolorowa i mokra. Płakała? Na to wyglądało. Trzęsła się z zimna. Wzrok wbiła w ziemię. Może wypłakała już morze łez, a może kałużę…
https://www.youtube.com/watch?v=pi35BnnuWLA&feature=player_embedded