Nad zalewem

W mojej okolicy jest kilka zalewów nad, którymi miło jest pospacerować. Niektóre z nich są bardzo zagospodarowane, a inne znacznie mniej. Stworzone, jednak ścieżki pieszo -rowerowe sprawiają, że rekreacja istnieje wszędzie. Zauważyłam, że tam gdzie nie ma zbyt wielu atrakcji jest ciszej i spokojniej nawet w ciepłe i słoneczne dni. Tam, natomiast gdzie są bywa tłoczno i gwarno. Ja zdecydowanie bardziej wolę te spokojniejsze miejsca. Nie powiem, że nie lubię towarzystwa, ale zdecydowanie lepiej odpoczywa mi się w tych bardziej pustych przestrzeniach.

Tutaj kilka kadrów z naszego pobytu nad okolicznym zalewem. Pogoda dopisała i spacer się udał.Dobrze jest odpocząć w takim miejscu i zachwycić się pięknem, tutejszej przyrody. Udało nam się też spotkać kilka biedronek, którymi dzieci były bardzo zaciekawione. Szczególnie synek, który kocha zwierzęta od samego początku i wciąż taką samą, wielką miłością. Znów udało mi się zrobić troszeczkę zdjęć i dziś wspominam ten miły czas.

Na nowy tydzień życzę wielu dobrych chwil,
słońca, uśmiechu i pozytywnej energii.
Pozdrawiam serdecznie w poniedziałek :)