Mąż i żona jadą przez wieś bryczką powożoną przez górala... Nie odzywają się do siebie bo są świeżo po kłótni. Nagle żona spostrzega dwie świnie i pyta pogardliwie męża: -Twoja rodzina??? -Tak... teściowie!!
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]