patrzeć nie dotykać

giebos 2010-03-19

nie powinno się pokazywać trujaków potem ludzie to jedzą

giebos 2010-03-19

to zdjecie to jest jawne nakłanianie do spożywania trucizny a to jaskrawe naruszenie regulaminu "garnka"! proszę natychmiast wykasować ten obraz!

jacek65 2010-03-19

wszystkie grzyby są jadalne choć niektóre tylko raz. Ten właśnie z tych więc cieszmy się że jest i niech dalej rośnie. W atlasach grzybów są wszystkie. Jak się chodzi po lesie to też są wszystkie. Dobrze wiedzieć o tym ze są też niejadalne. Dobrze wiedzieć że nie wszystko można zjeść. Jak ktoś je grzyby trujące lub tzw niejadalne to między innymi dla tego, że nie wiedzą że nie wszystkie można zjeść bo nie wiedzą jak one wyglądają.

jacek65 2010-03-19

panie giebos tak przy okazji nakłanianie poprzez zdjęcie w swojej galerii do spożywnia alkoholu na budowie to etyczne i zgodne z regulaminem?

giebos 2010-03-19

ja nim nie truje ludzi

jacek65 2010-03-19

Rozumiem. Sami się trują.

giebos 2010-03-19

Panie Jacku ten sarkazm jest nie na miejscu,ludzie w Polsce nie odrózniają gwoździ od igliwia,grzybów od pieczarek,drzewa im sie nawet myla z deskami nie wolno im podawać na tacy sromotnika bo naród łasy jest na wszystko.ja bym to zdjecie zadedykowal w tytule Mostowiakowi za jego brudny romans i krzywdy Hanki,taki zabieg by odwrócił spoleczeństwo od pochopnych decyzji

agus63 2010-03-19

Ubawiłam się, jak nigdy!
Ta zażartą dyskusją.
Ludzie się tyloma rzeczami trują!
A najczęściej... sąsiad z sąsiadem
trują się nawzajem... własnym jadem!
Pozdrawiam miłośników przyrody i grzybków! :)

jacek65 2010-03-19

a kielicha o 16 komu Pan dedykuje? W temacie picia ludzie są lepiej wyedukowani? Nie traktujmy ludzi jak debili. Ja zakładam ze są madrzy potrafią czytać ze zrozumieniem i zrozumieć opis:"patrzeć nie dotykać. wszystkie grzyby są jadalne choć niektóre tylko raz. Ten właśnie z tych więc cieszmy się że jest i niech dalej rośnie.". Proszę jeszcze raz przejrzeć swoje zdjęcia i opisy do nich. "Niech pierwszy rzuci kamień ten co sam jest bez grzechu." Wierzę w ludzi i w Pańską inteligencję więc uważam temat za zakończony.

giebos 2010-03-19

niech będzie remis,prawda jak zwykle lezy gdzieś pośrodku a propo moich ludzi raczących się alkoholem - ciężko pracują cały dzień to kiedy mają pić? po nocach? dobranoc Panu

jacek65 2010-03-19

Sorry facet masz coś z głową bo picie na śniadanie, obiad i kolację to patologia. Jeszcze raz Cię proszę obejrzyj swoje zdjęcia. Właśnie niech pija w nocy /jak muszą/a nie w pracy a TY jak takich masz ludzi to się nie chwal i ich nie kompromituj bo te marne kreski na oczach to kryminalistom się maluje a nie normalnym ludziom. Więcej pokory dla siebie, szacunku dla innych i wiary w ludzi proponuje.

giebos 2010-03-19

dobrze hipochondryku bede ich więc karmił grzybami we dnie i w nocy

jacek65 2010-03-19

Hipochondria (zaburzenie hipochondryczne) - zaburzenie somatoformiczne, którego dominującą cechą jest stałe nieuzasadnione przekonanie o istnieniu przynajmniej jednej poważnej, postępującej choroby somatycznej. Mam nadzieję że jeżeli pan giebos rozumie definicje /a głównie patrz słowo somatycznej/ to mnie przeprosi. To forum to nie miejsce by obrażać ludzi. Kolejny raz apeluje by szanować innych i nie chodzi mi tylko o publikowanie ich zdjęć z czarną kreską na oczach.

giebos 2010-03-20

widocznie "mam coś z głową" panie jacku skoro poczułem sie dotknięty pańskim komentarzem.rozmowy w tym stylu,bądź nie stylu są podobne do szukania końca liczby pi[proszę wygooglać,to kolejne trudne słowo].nie mam zamiaru sie tu z panem przeskakiwać jak kapucynki nad dylematem wyższosci alkoholu nad trujacymi grzybami,zycze zdrowia,tego na umyśle zwłaszcza

jacek65 2010-03-20

Dziękuję i wzajemnie. Szkoda że nie usłyszałem magicznego słowa bo myślałem że wyraziłem się dość jasno, że sugerowanie mi zaburzeń hipochondrycznych i somatoformicznych to przesada. Rozumiem że niektórzy tak już mają ale jeżeli ja dobrze zrozumiałem to odebrał pan jakobym sugerował że ma pan "coś z głową? Może pan ma ale tego nie wiem i jeśli pan to tak odebrał to używam magicznego słowa i PRZEPRASZAM.

giebos 2010-03-20

wymiana grymasów trwoni tylko czas,zwińmy papierowe strzelby i ..alkoholu panu nie zaproponuje, ale skoro jesteśmy juz "po słowie" i zrelaksowani ja równiez mam przyjemnosc PRZEPROSIĆ za słowa które mogły pana urazic

jacek65 2010-03-20

Nie sądzę byśmy byli "po słowie" już bardziej jesteśmy posłowie choć ja nie poseł i do sejmu się nie wybieram. Dziękuję. Przeprosiny przyjęte. Dobranoc.

giebos 2010-03-20

celna uwaga.dobranoc

jacek65 2010-03-20

Dziękuję za słowa uznania. Zajmijmy się swoimi zdjęciami a ich recenzowanie zostawmy administratorom potralu. No chyba że ktoś ewidentnie łamie regulamin. Nie dajmy się zwariować i pamiętajmy że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.