A było to tak. Przyszła kotka taka przyjazna, ładne namaszczenie - białe skarpeteczki, krawacik biały i to coś .....
zacząłem ją dokarmiać, zawsze z rana i wieczorkiem!
Przychodziła a cały dzień szlajała się gdzieś :))))
Coraz bardziej przyzwyczajała się do tego że tu jest spokojnie i dobrze i jedzonko ma!
Tak się zaczęła ta przyjaźń:)
Blues: Brandon Lane - Trouble
https://www.youtube.com/watch?v=TTfVNYJxXw8
krychan 2021-11-14
I w czystych skarpetkach przyszla ...:)))
Zapowiada sie ciag dalszy ?
Fajna nutka .
amarea 2021-11-14
Koty tak mają (zresztą nie tylko one), że gdy je karmić będziesz, to będą przychodzić, ale nie nazwałabym tego przyjaźnią ;)) W moim ogrodzie też lubią przebywać obce koty, mimo tego, że jedzenia tam nie mają, ale wiem też, że nie są głodne, a jedyne co dają to bałagan, bo rozgrzebują korę i ziemię na rabatkach, niszcząc przy tym skalne rośliny, bo to fajne miejsce na wygrzewanie dla nich ;/
eugen07 2021-11-16
Chyba 4 lata minęły jak córka przyniosła do mieszkania w bloku znalezionego wychudzonego kota. Dziś waży 6,5 kg i nami próbuje sterować. Co dzień na spacer chodzę, żeby mu trawę na trawienie lepsze przynieść.
dothy2 2021-11-20
No widzisz, jak można zmienić swoje upodobania, nawet jak się za bardzo ich nie lubi:))
...ile radości wniosła wiesz tylko Ty:)