Fragment urokliwej plaży położonej na terenie Chersonezu Taurydzkiego. Ulokowana w zachodnio-północnej części ruin starożytnego miasteczka, z daleka jest zupełnie niewidoczna. Ze względu na usytuowanie, szczególnie atrakcyjna w godzinach popołudniowych.
Osobna sprawa, to sam Chersonez. Ruiny całkiem ciekawe, choć ich najbardziej efektowna część jest niewidoczna zaraz po wejściu - nie trzeba się zrażać, tylko spokojnie zwiedzić cały obszar.
Nas (w znaczeniu przybyszy z Zachodu ;-)), dziwić może kompletny brak dbałości o taki zabytek. Nie ma tam żadnych zabezpieczeń, można chodzić po wszystkim, czy nawet biegać skakać i kopać. Mało jest opisów i poza informacjami (nieskutecznymi), żeby nie śmiecić, nie za wiele na miejscu można się dowiedzieć. Ale tak już tam jest...
dodane na fotoforum: