Są takie dłonie,
co się po ciemku odnajdą.
Nie szukają się,
a śpieszą ku sobie
jak owady, co nigdy światła nie widziały.
Bo bliskich się nie wybiera.
Oni są wśród nas
jak dawno posadzone drzewa.
I patrzą, i rozkwitają, i dają się objąć.
Zbierają po nas resztki myśli
i sklejają,
by pomóc oddychać.
My szukamy szczęścia,
brniemy w ślepej alejce.
Nie wiemy, że ono przecież
trzyma nas za ręce.
To bliscy sprawiają,
że znika pasmo milczenia.
Myślimy, że wszystko jest inne,
a tak naprawdę przy nich
nic się nie zmienia.
I nawet, gdy skręcimy w inną drogę,
oni jak cień pójdą w naszą stronę.
Przyjaźń jest jak słońce. Czasem coś ją przysłoni, lecz nigdy nie gaśnie.
__________________
Jan Twardowski
tenia45 2013-12-03
Slicznie...i piekne słowa...
Przyjemnych chwil na popołudnie
zycze Tobie Jagodko.:))
ronald2 2013-12-03
Przesliczny obrazek,.,,,pieknie piszesz o przyjazni....Ja bym jeszcze tylko dodal....ze przyjazn to skarb, i niestety...czesto bywa...ze nie kazdego na ten skarb stać....a im bardziej jej szukasz..i potrzebujesz..tym trudniej ja znalezc...- podobnie jak milosc.,..nie zawsze trafia...gdzie najbardziej by byla szanowana...i doceniana...
Pozdrawiam serdecznie..i zycze milego wieczorka..
sabcias 2013-12-03
Bardzo ciekawe ujecie - sympatycznego wieczoru
Pozdrawiam
slav43 2013-12-04
Bardzo fajny efekt.:) Pozdrówka.:)
danka1 2013-12-07
super
(komentarze wyłączone)