* to nic, że był to nieproszony gość
każdemu należy okazać odrobinę zrozumienia
a nawet uczuć wyższych.........
*nic przy tym nie tracimy...
a zyskać możemy wiele....
* nie o zyski mi jednak chodzi................
ale o zatrzymanie się w PĘDZIE SWEGO ŻYCIA
I GŁĘBOKĄ ANALIZĘ NAD SAMYM SOBĄ....
stawiając sobie zwykłe pytanie "DOKĄD ZMIERZAM..."
całuję Wszystkich, Którzy Potrafią dać Coś z Siebie- Drugiej Istocie ;-)
https://www.youtube.com/watch?v=pbJaNfnorD8
jacek4 2009-09-26
Jakubko Wy macie obie z Monią coś wspólnego
obie jesteście dobre i kochane istoty
basiula 2009-09-26
a czym ona tak objada się,......Irenko fotka rewelacyjna.....całuski.....)
czarnax 2009-09-27
Dziękuję Irenko za Twój bardzo miły komentarz to prawda to też jest moje święto bo to był dla mnie najszczęśliwszy dzień w życiu tak samo jak się dowiedziałam,że jestem w ciąży..to jest coś pięknego chociaż nie ma takich słów żeby to wyrazić to trzeba przeżyć jak pod swoim serduszkiem rozwija się nowe życie..
a co do zdjęcia Irenko to ja nie lubię takich owadzików hehe i od razu robię się zabijaka lub wyganiam z domu hehe..a jeśli chodzi o tekst to..prawda,że trzeba nakarmić i napić..i przy tym nic nie tracimy..,ale ta osa to by się najadła,napiła a później użądliła w ten sposób podziękowałaby..hehe
pozdrawiam Ciebie i Twoją wspaniałą rodzinkę:))))) buziaczki:**
irogo 2009-09-27
Witam po krótkiej przerwie...dzięki za pamięć....no cóż one też muszą coś jeść......... miłego dzionka życzę......:))))
jaszulin 2009-09-27
A ja uważam, że owa Vespa była zaproszona. Gdyż w powietrzu unosiła się delikatna smużka słodyczy soku z arbuza i to właśnie było zaproszenie. Cieszy mnie to że się przekonujesz no owadków oby takich osób było więcej i więcej;)
goll85a 2009-09-27
Milej i dlugiej niedzielki:)) Tobie i sobie zycze:))
ps: nawet taki gosc jest mily:)
ppatti 2009-09-28
witaj powróciłam jako nowa ppatti.
pozdrawiam