Ktoś ich nie chciał, u nas mają azyl.
Tara jest już nasza, została zaadoptowana, Ares (golden) czeka na adopcję, też u nas.
eewaa55 2017-09-13
Pieskie życie, jedni nie chcą inni pokochają,a one ogromnym psim serduchem się odpłacą:)))
Miłego dnia
doka8 2017-09-13
piękna sprawa Januszu !!!! i piękne psy :) życzę , żeby dobrze Wam było z nimi :)
ptak54 2017-09-14
Hej, witaj !
To był tylko tydzień... i to pierwszy nasz wyjazd wakacyjny od siedmiu lat, dokłądnie od tego czasu jak nam się Kuba połamał. Po tym swoim wypadku ma bardzo zakłóconą termoregulację i bardzo źle znosi upały więc nie wyjeżdżaliśmy bo na wyjazdach na południe musiałby całe dni spędzać na wózku w klimatyzowanym pomieszczeniu. W tym roku dał nam tydzień urlopu bo załatwił sobie całodobową opiekę... a i tak na wyjeździe człowiek główkował i regularnie wydzwanialiśmy do niego.
Ale z wyjazdu jesteśmy bardzo zadowoleni.
Pzdr.
:-)
ewulka 2017-09-15
nie wiem jak można się pozbyć psa,niestety są bezduszni i podli ludzie którzy traktują zwierzę jak rzecz,znudzi się to można wyrzucić :((((
dobrze że u Ciebie znalazły azyl :)miłego dnia :)
maka25 2017-09-30
BRAWO! Gratuluję decyzji i podziwiam WIELKIE SERCE GOSPODARZY - czwornonożni odpłacą tym samym ...)))
danta 2018-03-24
Piękny psy, widać że im dobrze, odpłacą się przywiązaniem .... z przyjemnością patrzę na nie, pozdrawiam :)