Oderne - kaplica rzymskokatolicka pod wezwaniem św. Stanisława..
W czasie II wojny światowej dokonano pierwszej, poważniejszej przebudowy świątyni. Dobudowano zakrystię, a także powiększono przedsionek. Prace wykonywali mieszkańcy Odernego, między innymi Piotr Turek, który jako młody chłopak woził wołami (koni nie było a i część wołów zabrali Niemcy) wraz z sąsiadem , kamień na fundamenty5. Rozbudowa ta spowodowała, iż kościółek w Odernem uzyskał ciekawszą sylwetkę i bardziej funkcjonalne wnętrze. Zdołano także uchronić przed konfiskatą przez władze niemieckie dzwon, który okres okupacji \"spędził\" w studni jednego z gospodarstw. Na chórze śpiewom parafian towarzyszyła fisharmonia do momentu przejęcia jej przez parafię w Uściu.
dodane na fotoforum:
zosia1 2015-01-10
Ciekawostka o tym dzwonie.......
A fisharmonia była u nas w domu... Mama na niej grała....
slav43 2015-01-10
Ciekawe okna ze znakiem krzyża.:)