kika5 2011-07-26
nie możliwość bycia przy koniu którego się kocha jest jedną z gorszych rzeczy w życiu koniarza. znam to i przeżywam.. :(
patkka 2011-07-26
:(
lili12 2011-07-26
Nie ma się co dziwić, że tęsknisz za Nim. Niestety los płata czasem takie figle...
Mam nadzieję, że wkrótce się z Nim spotkasz ; ))
weraaaa 2011-07-27
wiem co czujesz ... ale co sie z twoim stało....?? ja miałam chyba gorzej niż ty...:( safira to moj pierwszy kon miałam ja 5 lat na niej nauczyłam sie jeździć i nie bac sie koni.... poza tym sprzedałam ja bo pracowałam juz nad toska i wichrem a ona miała luzik potrafiła wszystko... a pewnego dnia zaczęła przyjeżdżać do mnie hiroko (aga) jeździła na safize bardzo ja chyba polubiła tak twierdziła ze ja kocha.... aga ma 15 lat i wyglądała na dojrzała psychicznie to postanowiliśmy ja jej odsprzedać ale ma ja trzymać w naszej stajni i sie zgodzili bo nie miała gdzie ja zabrać... po paru miesiącach sie pokłóciliśmy i aga zrobiła taki niby boks dla safiry u dziadka jakies 20 km od mojej stajni i ja zabrała. mam możliwość zobaczyć safire ale nie chce....bo by mi serce pekło... nie mogłam sie pozbierać to mama postanowiła kupic mi kolejnego konia ... no i wybrałam grecje ... wiadomo nikt nie zastąpi safiry ale mam jej syna wichra tak samo wierny i je...
weraaaa 2011-07-27
i jeszcze piękniejszy....
kokonie 2011-07-27
Leć do niego !
super fota ! :)
sandraq 2011-07-27
moje;D
niwka 2011-07-27
to nie była sesja tylko zdjecia z jazdy urodzinowej bardziej :D
wenus67 2011-07-27
dzięki za troskę :) będę uważać:)
wenus67 2011-07-27
śliczni wy jesteście :) będzie dobrze