Wreszcie zawitała do nas prawdziwa zima! Może śniegu nie ogrom, ale za to mróz jest i świat wygląda właśnie tak!
Bynajmniej przez 2 dni bo teraz już nie...Przynajmniej złapałam tą pogodę akurat w sobotę i pojechaliśmy sobie z Colim w teren :)
Wiało strasznie, była spora wilgoć i chyba nawet trochę mżyło ale w ogóle tego nie odczuwałam bo było tak pięknie! A Columb jak zwykle, byle do przodu ;p
Niestety z Pauliną nie pojedziemy sobie w teren do wakacji o ile w wakacje pojedziemy gdziekolwiek...