Kilka dni temu spotkałem nowo narodzoną ważkę. Zaczęła chyba pompować limfę do skrzydełek. Mimo chłodnego wiatru trzymała się dzielnie. Po dwóch godzinach poszedłem zobaczyć czy już suszy skrzydła i okazało się ,że jej nie ma. Nie było też skorupki larwy, z której wyszła. Ponieważ na wodzie były części skrzydeł, moje podejrzenia padły na ptaki.
mpmp13 2015-05-19
Ptaki mają maluchy,muszą je karmić.Mam gdzieś fotkę pliszki górskiej z ważką w dziobie.
nutka11 2015-05-19
Cudne zdjęcie...Miałeś szczęście widząc takie zjawisko :)
henry 2015-05-20
takie są prawa natury.........ja też z dużym smutkiem patrzyłam jak kot zjada pisklę młodego kosa.....