Wnuczka Ola razem ze swoim pieskiem znaleźli w ogrodzie dużą gąsienicę. Pierwszy raz taką widziałem. Przyniosła mi ją w pudełku do sfotografowania. Po zdjęciach poszukałem na lepidoptera.pl i wyszło,ze to gąsienica zmrocznika gładysza.
( widok z góry)
nutka11 2015-08-24
Dzielna wnuczka, ja bym się nie odważyła :))
Pozdrawiam :)
halka 2015-08-24
Taki piękny ten wałeczek,że mógłby posłużyć za oparcie do kanapy:)
Podejrzałam dorosłego osobnika;śliczny motyl nocny z niej wyrośnie.
elli4 2015-08-25
ja bym tego nie dotkneła , bardzo odważna jest twoja wnusia podziwiam .. Niech słoneczko przyświeca Ci cały dzień, niech promykami szczęścia obejmie Cię !!! CIEPŁO POZDRAWIAM ...
lidia23 2015-08-25
fajną masz pomocnicę:)
dostarcza Ci *materiału *do fotografowania:)
też bym tak chciała:))
miłego wieczoru!
elli4 2015-08-26
.Pięknych i ciepłych myśli,
miłych chwil dzisiaj
Tobie życzę...
Pozdrawiam
drew50 2015-08-26
Takiego węża to ja bym się bał ruszyć ;-)
orioli 2015-08-27
Wnuczki są niezastąpione. Jeszcze nie posiadam, ale widzę to na Twoim przykładzie. Brawo!