W sobotę na prośbę wnuczki pojechaliśmy na godzinę nad Wisłę. Kobiety wyłożyły się do słońca na piasku, a ja na brzegu szukałem motyli. Trafiłem spory plac kwitnących ostów i na nich mnóstwo motylków. Dominowały ilościowo dostojki latonie.
ewik57 2016-07-25
Re: niechby i spadł ten deszcz, w ciągu miesiąca padało mi tu chwilę w dzień a drugą w nocy :-)
czes59 2016-07-25
W pieknym kadrze, piekny gatunek! Pozdrawiam i dziekuje Ci za życzenia imieninowe.
satsuma 2016-07-26
No....chyba masz rację.....przyjrzałam się dokładnie i tak właśnie wygląda .....dziękuję
lidia23 2016-07-30
re;ja mam do robienia owadów,kropelek itp.-konwerter..
to jest taki jakby drugi obiektyw ,który nakłada się na ten w aparacie..