Dzisiaj było słońce i niebo jak kilkanaście lat temu, bez żadnych chemicznych smug.
Słońce wyciągnęło z kryjówek motylki. W sąsiednim dzikim ogrodzie spotkałem cytrynka, pawika i kilka ceików.
czes59 2017-03-25
Mało wychodze ale do tej pory widziałem z daleka jednego motyla, jakąś rusąłke. Od wtorku podobno bardzo ciepło. Pozdrawiam Cię serdecznie:)
lidia23 2017-03-25
a to masz szczęście!
u mnie wiosna bardzo opóźniona,słońca jak na lekarstwo...
widziałam tydzień temu dwa motylki ale tylko koło mnie przeleciały..:))
pozdrawiam!
scorpio9 2017-07-05
Wszystkie Twoje zdjęcia są ładne i ciekawie je opisujesz,jak zawsze.Lubię" Twoje" kapliczki,są piękne a najbardziej te najskromniejsze.Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrówka życzę....;)