niedzielne zachodzace slonce....
Góry. Malarz maluje pejzaż. Podchodzi baca, patrzy jak artysta wiernie kopiuje widok i mówi:
- Cholera, ile to się cłek musi namęcyć jak ni mo aparatu.
dodane na fotoforum:
lunio 2011-01-18
:)))))))nie ma to jak mieć aparat:)
Oj na takie zachody czekamy.
Elu pozdrawiam cieplutko:))
krynia2 2011-01-18
Jaskrawo zachodziło...........ciekawe ujecie.....pozdrawiam i spokojnego wieczorku zyczę......
renia 2011-01-18
Cudny widoczek , serdecznie pozdrawiam.
pantoja 2011-01-18
Ale jasno mi po oczach zaświecilo jak przestępcom w śledztwie. Tak widzialam na filmach:)
Pogadaj ze slońcem niech świeci co dnia i co najmniej do godziny 22-ej:)))
artpolo 2011-01-18
Ha ha dobre. Jak to dobrze, że mamy aparat :))
Piękna fotka, super :))
Pozostało mi już tylko wieczorowo pozdrowić i życzyć miłej, kolorowej nocki, dobranoc :))
karin24 2011-01-19
no ale słoneczko...cudne i duże...witaj kochana Elu:)
graz5 2011-01-19
Fajny kawał... bardzo fajny!!!!
Miłego czasu Elu!
(komentarze wyłączone)